Wśród wielu definicji człowieka formułowanych przez filozofów już w starożytności, często przytaczane jest arystotelesowskie stwierdzenie: "Homo est natura animal sociale" - człowiek z natury jest istotą społeczną. Człowiek w grupie społecznej ma szanse istnienia i rozwoju oraz zaspokajania swoich potrzeb, od najprostszych - fizjologicznych, przez bezpieczeństwo, przynależność, uznanie, do samorealizacji. Ale czynnikami warunkującymi realizację tych potrzeb oraz osiąganie satysfakcjonującego zadowolenia życiowego jest stosowanie się do przyjętych norm obyczajowych lub skodyfikowanych reguł określających takie postępowanie, które nie naruszając dobra innych prowadzi do osiągania swoich celów. Takie normy mogą dotyczyć zachowania jednostek w grupie społecznej, zachowań między grupami społecznymi, a także w stosunkach międzynarodowych i międzypaństwowych. Stosowanie utrwalonych norm w stosunkach międzynarodowych ułatwia prowadzenie polityki państwa i ułatwia rozwiązywanie nawet złożonych problemów międzypaństwowych. Takim specyficznym kodeksem zachowania osób prowadzących międzynarodowa politykę państwa jest protokół dyplomatyczny.
5 marca 2024 roku, w Akademii Górniczo-Hutniczej im. S. Staszica w Krakowie, odbyło się trzecie w bieżącym roku spotkanie Oddziału Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej w Krakowie.
Programowym tematem spotkania była prelekcja Pana płk Marka Kołacza, której celem było zapoznanie uczestników spotkania z mało znanymi formami procedur prowadzenia przez osoby upoważnione wszelkich kontaktów w sferze stosunków międzynarodowych. Intencję swojej prelekcji zawarł Autor w słowach motta zaczerpniętego z "Ksiąg Jakubowych" Olgi Tokarczuk:
Mądrym dla memoriału,
Kompatriotom dla refleksji,
Laikom dla nauki,
Melancholikom dla rozrywki.
Protokół dyplomatyczny jest swoistym instrument polityki zagranicznej państwa umożliwiającym przekazywanie rzeczywistych treści za pośrednictwem jego sformalizowanego języka i rytuału. Protokół dyplomatyczny to również sformalizowane i uzgodnione zasady "dobrego wychowania" przyjęte przez państwa w stosunkach wzajemnych. Jego idea jest głęboko osadzona w praktyce historycznej, lecz sformalizowaną formę zaczął przybierać podczas Kongresu Wiedeńskiego, a w jego postanowieniach końcowych zapisano, że w przyjętym wówczas porządku politycznym wypracowywanie nowych decyzji miało się odbywać w drodze rokowań dyplomatycznych. W akcie końcowym Kongresu zapisano, że uzgodnienia przyjęte podczas rokowań muszą być zapisane w odpowiednim protokole, a zastosowana formuła praktyki prac dyplomatycznych została nazwana protokołem dyplomatycznym. Późniejsze ustalenia wyznaczyły reguły międzynarodowego porządku w zakresie stosunków dyplomatycznych i zostały przyjęte przez konwencję wiedeńską w 1961 roku.
Wiedza z zakresu protokołu dyplomatycznego obejmuje szeroki wachlarz problemów, ale prelegent skoncentrował się w swoim wystąpieniu na kilku sferach, a m.in. historii i zadaniach dyplomacji, ceremoniach oficjalnych i państwowych, misjach dyplomatycznych i kryteriach doboru przedstawicieli, procedencji i zasadach ustalania pierwszeństwa, korespondencji oraz zasadach i formach pisania dokumentów, zaproszeniach i dokumentach pomocniczych, formach i zasadach organizowania przyjęć, ubiorach - typach strojów i zasadach ich doboru, sztuce prowadzenia negocjacji, powitań i prowadzenia rozmów.
Prelegent w sposób przystępny i bardzo interesujący omówił poszczególne sfery procedur i zachowań protokolarnych, często kontrastujących z zachodzącymi zmianami w otaczającej rzeczywistości.
Uczestnicy spotkania z dużym zainteresowaniem przyjmowali przekazywane informacje, które były kanwą ożywionej dyskusji. Zwracano uwagę na to, że w dobie upadku autorytetów przyjęty protokół dyplomatyczny może być wyznacznikiem zachowań ludzi w życiu publicznym. Daje się zauważyć, że niektóre zasady zapisane w protokole dyplomatycznym stały się wzorem organizowania spotkań publicznych, a także prywatnych. Choć zapisy protokołu dyplomatycznego są wyprowadzone ze zwyczajów obowiązujących w przeszłości, to słabo i dość opornie poddają się nowoczesności.
Płk Marek Kołacz urodził sie w Krośnie w 1958 r. Pochodzi z rodziny o tradycjach związanych z przemysłem naftowym i wojskiem. Dziadek Franciszek pracował w przemyśle wydobywczym na terenach Wschodniej Polski (obecnie Ukraina), ojciec Edmund kontynuował tradycje naftowe - był długoletnim pracownikiem i członkiem kierownictwa Rafinerii Nafty Jedlicze. Brat ojca Ferdynand po ucieczce z obozu pracy w Austrii przystąpił do 2. Polskiego Korpusu we Włoszech i później pozostał na emigracji. Ze strony matki Janiny, dziadek Stanisław pracował przed wojną w Państwowej Fabryce Związków Azotowych w Mościcach, a następnie w Rafinerii Nafty w Jedliczu.
Po ukończeniu w 1977 roku Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Jedliczu, studiował na Wydziale Chemii i Fizyki Technicznej Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.
Po ukończeniu studiów i odbyciu wymaganych praktyk w jednostkach wojskowych oraz ukończeniu studiów podyplomowych służby zagranicznej w Akademii Obrony Narodowej, rozpoczął służbę
w sferze kontaktów i misji zagranicznych, pełniąc obowiązki powierzane m.in. w Polskim Kontyngencie Wojskowym i Kwaterze Głównej ONZ na Bliskim Wschodzie, w strukturach NATO i Unii Europejskiej. Po zakończeniu służby wojskowej został zaangażowany w charakterze pracownika cywilnego w strukturze zajmującej się wykorzystaniem doświadczeń w instytucjach wojskowych. Jest autorem i współautorem kilku opracowań z tego zakresu - również w języku angielskim. Swoje artykuły zamieszcza również w prasie kombatanckiej. Aktywnie udziela się społecznie w Stowarzyszeniu Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. Pełni funkcję prezesa Małopolskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, a ponadto uczestniczy w działalności Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej.