Adam Krzanowski
Władysław Izydor Chajec (1918-2007) - chemik, społecznik, pasjonat idei Krosna-Zdroju
Władysław Izydor Chajec urodził się 10 maja 1918 roku w Moderówce. Jego ojciec - Władysław-senior, pochodził ze wsi Kamienica Górna koło Brzostka. Otrzymał wykształcenie rolnicze i pracował jako rządca w majątku Gorayskich rezydujących w Szebniach. Jako rządca objeżdżał dworskie folwarki, doglądając ich gospodarowania. Podczas takich odwiedzin poznał Marię Bieszczadównę, bratanicę krośnieńskiego artysty malarza Seweryna Bieszczada, pracującą w Bajdach jako nauczycielka. Ojciec Marii, Paulin, był również malarzem i malował polichromię w kościele farnym w Krośnie, której fragmenty zachowały się w gotyckim prezbiterium obecnej Bazyliki Mniejszej pw. Św. Trójcy. Władysław-senior, po ślubie z Marią, zamieszkał w starym dworze w Moderówce. Z ich małżeństwa przyszły na świat córki Maria i Irena oraz syn Władysław-junior. Władysław-senior, po przeprowadzeniu się do nowego domu wybudowanego w Krośnie, zachorował i zmarł w roku 1935. Władysław-junior rodzinę założył w 1957 roku.
Władysław Izydor Chajec, po ukończeniu szkoły powszechnej, uczęszczał do gimnazjum w Jaśle, a następnie, po zamieszkaniu rodziny w Krośnie, kontynuował naukę w Państwowym Gimnazjum w Krośnie, w którym złożył maturę w roku 1937. W 1947 roku powrócił z Węgier do kraju i dokończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie uzyskał tytuł magistra chemii organicznej za pracę pt. "Akryloaminowe pochodne antrachinonu".
W 1938 r. Wł. Chajec odbywał służbę wojskowa w podchorążówce artylerii konnej we Włodzimierzu Wołyńskim, a następnie w I Pułku Artylerii Motorowej w Stryju. W chwili wybuchu II wojny światowej, przebywał na przepustce w Krośnie, skąd udał się do swojego jednostki. Formacja ta została zbombardowana pod Radymnem, a ciężko ranny dowódca trafił do niemieckiego obozu jenieckiego. Władysław z kilkoma żołnierzami przedostał się na Węgry, gdzie został internowany w obozie w Mircu (koło Veszprem). Jego koledzy - żołnierze, którzy uciekli z obozu internowania, walczyli później w brygadzie pancernej gen. Stanisława Maczka. Władysław podjął studia chemiczne na Węgrzech oraz zatrudnienie w fabryce farb. Rozpoczął również działalność konspiracyjną polegającą na udzielaniu schronienia kurierom z kraju i przekazywaniu meldunków.
W roku 1947 Chajec uczestniczył w Krakowie w uroczystości 3 maja, podczas której zgotowano Stanisławowi Mikołajczykowi serdeczne powitanie. Za udział w tej uroczystości, wraz z innymi uczestnikami, został internowany przez Państwowy Urząd Bezpieczeństwa w koszarach w Zakrzówku. Również i w późniejszym okresie Wł. Chajec był inwigilowany przez PUB ze względu na rodzinne związki z AK.
Pracę zawodową podjął w Instytucie Naftowym w Krośnie, w roku 1947. Pełnił funkcję kierownika Oddziału Solanek, a następnie Zakładu Chemii Kopalnianej tego instytutu. Następnie, jako docent (11 października 1973) był samodzielnym pracownikiem naukowym tego instytutu, aż do emerytury - 31 grudnia 1988 r. W 1951 r. za badania nad podstawami produkcji jodu i bromu z polskich solanek wgłębnych, otrzymał wyróżnienie - Nagrodę Państwową. W Instytucie Naftowym w Krośnie zajmował się naukowo tzw. wodami przynaftowymi. Równolegle z przemysłowym wykorzystaniem przynaftowych wód mineralnych, Wł. Chajec zajmował się wykorzystywaniem tych wód w lecznictwie. W 1954 roku, na Zjeździe Naukowo-Balneotechnicznym w Krynicy, wygłosił wysoko oceniony referat pt. "Nowe możliwości wykorzystania krajowych wód wgłębnych do celów leczniczych i przemysłowych".
Władysław Chajec przez szereg lat zajmował się możliwością wykorzystania krośnieńskich wód mineralnych. Już w latach 1947-1956 opracował społecznie obszerną geologiczno-chemiczną i balneologiczną charakterystykę wód mineralnych Krosna. W swoich badaniach zwrócił uwagę na wysoką zawartość jodu w niektórych solankach, szczególnie w solance z ponaftowego odwiertu MacAllan II w dzielnicy Zawodzie w Krośnie - nazwanej przez niego "Krośnianką", która była wykorzystywana do doświadczalnej produkcji jodu. W 1960 roku opracowano dokumentację warzelni soli z tej solanki, a później przygotowano okolice tego odwiertu do budowy basenu kąpielowego z wykorzystaniem wydobywanej tam solanki. W 1967 roku, w pobliżu odwiertu, oddano do użytku młodzieży Szkołę Podstawową nr 8. Wówczas Władysław Chajec przedstawił koncepcję wybudowania przy tej szkole brodzika solankowego. Pomysł wsparła Kopalnia Węgla Kamiennego "Wujek" z Katowic. Powstał Społeczny Komitet Budowy Basenu Solankowego, wykonano wykop pod basen oraz rurociąg pomiędzy odwiertem, a niecką basenu - prac jednak do dzisiaj nie dokończono, choć solanka krośnieńska w niczym nie ustępowała solance iwonickiej.
Drugim odwiertem ponaftowym Krosna, z którego miała być wydobywana woda mineralna, był MacAllan 4. W tym złożu była woda wodorowęglanowa, lekko słona - nazwana przez Chajeca "Makalanką". Podjęte zostały próby eksploatacji, a Zakłady Przemysłu Terenowego zaczęły butelkować wodę, jednak do butelkowania na rynek handlowy nie doszło. Inną kategorię stanowiła izotoniczna wodorowęglanowa woda słona "Wojciech", nadającą się do kuracji pitnej. Źródełko wody siarkowodorowej znajduje się na Białobrzegach. Wykorzystanie wód mineralnych Władysław Chajec określał mianem budowy "Krosna-Zdroju". Planowane obiekty przyszłego uzdrowiska krośnieńskiego miały być zlokalizowane w pobliżu źródeł "Krośnianki" i "Makalanki", w pasie między obecnym Podkarpackim Szpitalem Wojewódzkim, a parkiem na Zawodziu.
Kolejnym zagadnieniem naukowym, które podjął Władysław Chajec, a które wywołało konflikt interesu z przełożonymi, była metoda odsiarczania gazu. Chajec zaproponował stosowanie suchych sorbentów opartych na węglu aktywnym, przełożeni zaś forsowali stosowaną w ZSRR - metodę mokrą.
W latach siedemdziesiątych XX w. zajął się Władysław Chajec wykorzystaniem gazu ziemnego, który był bezużytecznie spalany przy odwiertach naftowych, do produkcji sadzy technicznej. W następnych latach - przebadał i opisał wielką liczbę różnych mas chłonnych, przewidzianych do oczyszczania gazu ziemnego. Zajmował się także wykorzystaniem wód mineralnych w rolnictwie. Badał - czy nawożenie upraw solanką zawierającą jod przyczyni się do zwiększenia zawartości jodu w plonach? Według niego byłaby to swoista profilaktyka w przypadku chorób tarczycy w rejonach górskich. Wyniki tych prac pozostały jedynie w szufladzie. Propagując swoje odkrycia, Chajec "klamkował" i pukał do drzwi wielu instytucji: podejmował rozmowy na temat Krosna-Zdroju ze wszystkimi czynnikami państwowymi, samorządowymi w różnych latach swojej pracy zawodowej. W połowie lat siedemdziesiątych XX w. przedstawił - do wiadomości Kazimierza Balawajdra, I sekretarza KW PZPR w Krośnie - własną koncepcję pozyskiwania solanki i wykorzystania wód solankowych do celów leczniczych oraz założenia techniczno-organizacyjne tego przedsięwzięcia. Kazimierz Balawajder wykazał duże zainteresowanie badanym problemem jodu i solanek mineralnych w Krośnie, jednak pomimo pozytywnej opinii o projekcie ze strony władz politycznych województwa krośnieńskiego, sprawa nie została sfinalizowana. Brak możliwości finansowania zadania był problemem zasadniczym, a zakłady naftowe w Krośnie nie były zainteresowane tym zagadnieniem. W latach 1975-1980 najważniejszym zadaniem dla przedsiębiorstw naftowych było pozyskiwanie dużych środków finansowych na badania naukowe i realizację prac poszukiwawczych za "wielką ropą" na Podkarpaciu. Dla władz województwa krośnieńskiego priorytetem były starania o rozpoczęcie budowy szpitala wojewódzkiego przy ulicy Korczyńskiej. Władysław Chajec składał wizyty radnym Miasta Krosna podczas ich dyżurów. Po odnotowaniu spotkania i zapisaniu w księdze przyjęć propozycji Chajeca, sprawa trafiała do wiadomości Prezydenta Miasta Krosna. Zagadnienie wykorzystania źródeł solankowych w Krośnie podjęła Rada Miasta i prezydent Krosna w roku 2009. Zespół pracowników naukowych Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie przedstawił koncepcję badań i eksploatacji źródeł solankowych w Krośnie. Prezentowana audiowizualnie wstępna koncepcja korzystania ze źródeł solanki i kosztów jej eksploatacji została przyjęta do wiadomości przez radnych miasta i prezydenta Krosna. Przedstawiona przez ekspertów AGH propozycja uruchomienia źródeł solankowych w Krośnie do realizacji była uwarunkowana dużymi środkami finansowymi oraz szczególnymi zabezpieczeniami dotyczącymi wymagań ochrony środowiska naturalnego. Spotkanie władz Krosna z kadrą naukową AGH było kolejnym przyczynkiem, do pogłębionej analizy poszukiwania i eksploatacji zasobów solankowych w Krośnie, które przez wiele lat z wielką determinacją badał, upowszechniał i o które walczył krośnianin doc. mgr inż. Władysław Chajec. Docent Władysław Chajec całe życie dążył do tego, aby Krosno stało się uzdrowiskiem. "Milczenie jest kłamstwem", Rada Miasta, prezydenci nie odpowiadają - tak pisał rozżalony i zdeterminowany w jednym z listów do redakcji "Naszego Głosu". Chajec wciąż proponował nowe możliwości wykorzystania krośnieńskich wód mineralnych dla celów leczniczych. Opublikował liczne artykuły naukowe m. in. w czasopiśmie "Nafta", w Biuletynach Naukowych IN, w periodyku "Problemy uzdrowiskowe" i w innych. Trudno się zatem dziwić, iż z czasem Władysław Chajec poczuł się nieco urażony i sfrustrowany. Gorycz porażki wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Ściana sprzeciwu była zbyt silna i nie do pokonania dla mądrości badawczej i społecznej działalności krośnianina. Przypuszczać należy, iż prace naukowe Władysława Chajeca znajdą kiedyś swoje należne miejsce w planie perspektywicznego zagospodarowania miasta i zostaną podjęte przedsięwzięcia pn."Krosno - zdrój jodowy". A. Leśniak napisała, iż "Życie Władysława Chajeca było ciągłą batalią. Był człowiekiem, którego pasja zmieniła się w życie, a także życie zmieniło się w pasję, której towarzyszyło ludzkie niezrozumienie i rozczarowanie".
Władysław Chajec przez sześć kadencji był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej, od 26 maja 1977 do 21 września 1996 roku W latach 1981-1987 był członkiem Prezydium, w kadencji 1981-1984 był drugim, zaś w kadencji 1984-1987 - trzecim wiceprezesem Zarządu Głównego SMZK.
Władysław Izydor Chajec zmarł 9 października 2007 i pochowany został na cmentarzu komunalnym w Krośnie.
Chajec Wł., List do redakcji "Krosno Zdrój Jodowy", "Nasz Głos", 2006, nr 30, s. 15.
Chajec W., Wspomnienie o śp. Władysławie Chajecu (1918-2007), "Wiek Nafty", 2008, nr 1, s. 35-38.
Dwadzieścia pięć lat działalności Instytutu Naftowego 1944-1969, Katowice 1970.
Dwanaście lat pracy Instytutu Naftowego (1944-1956), Katowice 1957.
Ilustrowana monografia powiatu krośnieńskiego oraz Przewodnik turystyczny po Krośnie nad Wisłokiem i okolicy, Krosno 1957, s. 25-30.
Jotel, Rozmowa z docentem Władysławem Chajecem pracownikiem naukowym Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Krośnie, "Kurier Podkarpacki", 1992, nr 1, s. 4.
Kosiek A., Terlecki M., Władze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi krośnieńskiej w półwieczu, www.smzk.org
Księga Pamiątkowa b. Szkoły Realnej, b. Gimnazjum obecnie Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika w Krośnie, Krosno 1967, s. 207.
Leśniak A., Krosno Zdrój, "Nasz Głos", 2006, nr 30, s. 15-16.
Raźmiewski K., 60 lat INiG w Krakowie Oddział Krosno, "Nasz Głos" 2004, nr 47, (wkładka)
60 lat poszukiwań, z dr inż. Janem Lubasiem kierownikiem INiG w Krośnie rozmawia Iza Półchłopek, "Podkarpacie", 2004, nr 47, s. 8.
Czy nasze miasto zamieni się w Krosno-Zdrój? - portal Krosno24.pl